Gmina Pomiechówek

Pomagają bezdomniakom!

Od dwóch miesięcy w gminie działa grupa wolontariuszy, skupiona wokół akcji „Pomóż bezdomniakom z terenu gminy Pomiechówek. Działa prężnie, zdecydowanie i co najważniejsze skutecznie. Tylko w ostatnim okresie, dzięki jej zaangażowaniu, osiem psów zyskało nowy dom. Nieobojętny jest ci los bezdomnych czworonogów, masz czas i zapał, by pomagać? Dołącz do akcji!

Na próżno szukać w Polsce miast i gmin, które nie borykałyby się z problemem opieki nad zwierzętami bezdomnymi. Obowiązek zajęcia się czworonogiem, który nie ma właściciela nakłada na samorządy ustawa.  W konsekwencji samorządy tworzą programy opieki i zapobiegania bezdomności zwierząt. Nawet najlepiej sformułowany program może okazać się fiaskiem, jeśli zabraknie determinacji i zaangażowania w postawach ludzi, którzy realizują jego założenia. Jednym z programowych założeń jest poszukiwanie nowych właścicieli dla bezdomnych zwierząt tzw. adopcja – to na tym polu wolontariusze akcji Pomóż bezdomniakom święcą prawdziwe sukcesy.

Zaczęło się od kameralnego spotkania członków komisji ochrony środowiska, przedstawiciela urzędu oraz mieszkańców zainteresowanych rozwiązaniem problemu porzucanych psów w naszej gminie. Później przyszedł czas na działanie w sieci internetowej i terenie. Koleś, Azor, Frodo, Fraszka – trzeba było znaleźć im dom tymczasowy, zapewnić karmę, zrobić zdjęcie, stworzyć ogłoszenie, podbijać je w sieci i szukać, szukać dla nich dobrego domu. Co kilka dni nowy porzucony zwierzak i …całą procedurę trzeba przeprowadzić od nowa. Każdego dnia wolontariusze walczą, by porzucone zwierzęta nie trafiły do schroniska.

Warto przypomnieć, że każdy bezdomny pies, którego odłowimy, zaszczepimy i skierujemy do schroniska to koszt około 2 tys. zł. Rocznie w budżecie zabezpieczamy na ten cel ponad 100 tys. zł. To niemałe środki, jakie trzeba nam ponosić za ludzką nieodpowiedzialność i brak wrażliwości. Bądźmy wyczuleni na zjawisko porzucania zwierząt przez ich właścicieli i nie bójmy się go piętnować.

Nie każdemu z porzuconych czworonogów udaje nam się pomóc. Te, które w ciągu najbliższych dni nie znajdą właściciela muszą trafić do schroniska. Obecnie odłowione z naszego terenu psy kierujemy do schroniska w Radysach, to oferta tego schroniska okazała się najkorzystniejszą. By zbadać warunki, które tam panują członkowie komisji ochrony środowiska i przedstawiciel urzędu odbyli w dniu 7 maja 2015 r. wizytację, sporządzając notatkę z wnioskami ze spotkania. Nikogo nie trzeba przekonywać, że nawet najlepsze schronisko pozostaje tylko schroniskiem. Dlatego jako sukces odtrąbiamy każdą przeprowadzoną adopcję. 

Każdy może pomóc!

Wszystkich zainteresowanych, którzy chcieliby włączyć się w działania wolontariuszy zachęcamy do kontaktu z Wydziałem Ochrony Środowiska i Rolnictwa 22 765 27 22.  W sposób szczególny potrzebujemy osób, które zechciałyby tworzyć dla zwierząt tzw. dom tymczasowy, w którym będą mogły spędzić kilka dni, dając wolontariuszom czas na poszukiwania nowego właściciela.

Dziękujemy wszystkim, którzy odpowiedzieli na nasz apel i zaadoptowali porzucone zwierzęta – wszystkie psy znalazły naprawdę dobrych właścicieli.

Na adopcję czekają obecnie:

                               KOLEŚ                                                  FRASZKA                                                       MAGNAT

          BONITKA                                                          DASZA

SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE O PSACH